Search
Search Menu

Ból pośladków

„Po 15 minutach odpadł mi pierwszy poślad”. Sala w stylu, jak przeżyjesz to i tak jutro zejdziesz. Jak nie zejdziesz, to i tak zapomnij o jakiejś aktywności. Teraz już wiemy gdzie są odwodziciele. To nie tylko to na czym siedzisz, ale to z boku co odpadło w 44 minucie. To był nasz Grunwald. Do połowy laliśmy Krzyżaków, ale potem Daga włączyła taką serię, że Jagiełło z nami wycofał się do…duuuu…Dunkierki 🙂 No nic. Jutro dzień jak co dzień. Weźmie się antydepresanty, xenne, modafen, regulax, xannax i etopirynkę. Trzeba żyć-L4 się samo nie zrobi. Jutro widzimy się pod wypożyczalnią balkoników. Na szczęście weekend blisko 😉

Tutaj materiał filmowy w reżyserii Martina Owceze:
Tak to było

Twój komentarz

Pola obowiązkowe *.