„Nie tylko samym bieganiem się żyje….” – relacja Generała.
Wywołany do odpowiedzi przez Perfekcyjną Starszą Panią po 30-tce informuję, że tytuł pozostał ten sam co rok temu (gdyż nasze zainteresowania się nie zmieniły). Natomiast zmieniło się miejsce
w klasyfikacji ( w stosunku do zeszłego roku) po rozgrywkach w piłce siatkowej o Puchar Szefa SG WP.
Jak co roku (a trwa to od 3 lat) zebraliśmy się ( w niepełnym podstawowym składzie ) razem z innymi siedmioma drużynami, ażeby rozegrać turniej o wyżej wspomniany puchar i jak co roku byliśmy najmniejszą drużyną w całym zestawie (ale za to z sercami do walki). Niestety tej waleczności starczyło nam do wyjścia z grupy, natomiast w półfinałach po licznych błędach taktyczno-technicznych zostaliśmy pokonani w tie-break i pozostało nam tylko walczyć o III miejsce.
W walce o miejsce na podium spotkaliśmy się z zespołem, z którym przegraliśmy wcześniej, a więc mogliśmy się zrewanżować. Po zaciętym boju nie ulegliśmy przeciwnikowi i ostatecznie zmieściliśmy się na pudle.
Najważniejsze z tego wszystkiego jest to, że pomimo swoich obowiązków w pracy i w domu potrafimy znaleźć czas na aktywne rozwijanie swoich zainteresowań, a więc nie zapominajcie, że nasze życie nie składa się tylko z obowiązków, ale też z przyjemności. Jedni mają przyjemność z gry w siatkówkę, inni z grabienia liści, a jeszcze inni z biegu do herbacianego domku, ale wszystkich nas łączy to, że spełniamy się w rozwoju swoich pasji.
Do krótkiej informacji i galerii odsyłamy pod załączony link.
http://sgwp.wp.mil.pl/pl/1_1584.html