Dziś otrzymaliśmy oto taki list od naszych koleżanek klubowych-pogromczyń maratonów i dystansów ultra Iwony B. i Anety P.
Usprawiedliwienie
My niżej podpisane usprawiedliwiamy naszą nieobecność na Zakręcie Śmierci. Jak większość miłośników dwóch listewek szusowałyśmy w Jakucji. W sobotę biegło się jak pod koniec marca, za to w niedzielę wróciła zima z opadami śniegu. Nawet na chwilę na Kopalnia Stanisław (znowu nie było nikogo z wodą!) trzeba było włączyć przeciwmgielne. Być może dlatego nie można było zauważyć biegających BC2. A może taki szybki był trening? Gdzie my to biegałyśmy? Aha, było na Bagnie (to wspólne zdjęcie z Iwoną), kto chce może dojrzeć napis w tle, był Wrak teoretycznie Samolotu, chociaż wydaje się że również nasz. Ominęłyśmy Czekoladę, jak redukcja, to redukcja, i oczywiście pamiętając o kolegach Drzewo Lisa. Pozdrawiamy serdecznie wszystkich miłośników jakiejkolwiek aktywności Iwona i Aneta.
Fantastycznie!!! Jesteście Wielkie 
Trzeba korzystać z białego szaleństwa póki jeszcze jest. Poza tym całkiem spory odłam TS Regle startuje w Bieg Piastów a forma się sama nie zrobi To będzie k●●●a wojna 