Baczność! Na wprost do raportu patrz!
Prezesie! Meldujemy wykonanie zadania, to znaczy treningu!
Dobek czyli oddział łódzki TS Regle dokonał oficjalnej odprawy stadionowej w stroju galowym. A my wzmocnieni jego ostatnim namaszczeniem ruszyliśmy do boju.
Karolina na początku ambitnie cykała fotki. Potem to zadanie wziął na swoje barki Szybki Joe i wygląda na to, że nie zrobił ani pół zdjęcia! Ani odrobinki! Ale miał chłopina dobre chęci. Mierzył obiektywem, celował, pstrykał…, a że nic z tego nie wyszło… Trudno!
Potem Karola rozhulała się na tartanie, ale bez czujnego oka trenera spitoliła wszystko. Sylwia dzielnie zrealizowała swój plan. Józek też coś poczłapał. Co biegali inni? Tego reporter nie zdradził, ale po minach widać, że fajnie było.
No! Odmeldować się!
Przekazujemy ostatnie zalecenia Prezesa: nawadniać się tam i nie latać w południe, bo upały są. Kto może, niech leżakuje. Wszyscy rolować się, co by stare ścięgna i kości nie rdzewiały.
Czuwaj!