Wiosenne starty zbliżają się wielkimi krokami i trzeba powoli zabierać się za tzw. robotę. Jeśli macie minutkę, przeczytajcie fantastyczny tekst autorstwa Grześka Gronostaja- vice-Mistrza Świata w Maratonie kat. Masters-naszego zaprzyjaźnionego wrocławskiego biegacza, który nie tylko ujmuje tym, jakie wyniki osiąga będąc amatorem, ale również swą skromnością i otwartością dla innych.
źródło fot. http://ggronostaj.blogspot.com
Dla Grześka nie ma wymówek, nie ma odpuszczania, jak każdy ma cięższe dni, ale jego nieustępliwość i regularność jest zawsze podporą w tych trudniejszych dniach. Zapraszamy do lektury